
Ciąg dalszy naszych rozważań na temat jakości filtrów.
Klienci kupując filtr najczęściej znają jego zastosowanie, już rzadziej producenta, nie mówiąc o symbolu filtra. W sumie po co mają znać wszystkie te szczegóły, skoro nasi pracownicy dobiorą najlepszy filtr do pojazdu.
Jednak przeglądając różne materiały w czasopismach motoryzacyjnych zachwalających ten czy inny filtr, warto wiedzieć co tak naprawdę jest ważne. Pierwszym parametrem, którym zajmiemy się jest przepuszczalność pyłu przez filtr (mierzona w gramach). Im wynik jest większy, tym mniej filtr wyłapuje pyłu, który krąży wraz z olejem w układzie smarowania niszcząc systematycznie współpracujące elementy silnika. Oczywiście istnieje możliwość skonstruowania takiego filtra, który zatrzyma wszystko. Ale to tylko teoria, ponieważ musi być zachowany balans przy uwzględnieniu kolejnego parametru, czyli oporów przepływu. Opory przypływu określa się jako różnicę ciśnień przed i za filtrem. Parametr ten wpływa ma wydajność układu smarowania. Gdy opory przepływu są zbyt duże, mogą wystąpić dwa zjawiska. Po pierwsze, może zadziałać zawór wewnątrz filtra i olej zamiast przepływać przez czynnik filtrujący "przeleci" przez filtr praktycznie bez jego udziału. Po drugie, co może być jeszcze niebezpieczniejsze, wydajność układu smarowania będzie na tyle niewystarczająca, że doprowadzi to do zniszczenia współpracujących elementów.
Koniec części pierwszej...
Klienci kupując filtr najczęściej znają jego zastosowanie, już rzadziej producenta, nie mówiąc o symbolu filtra. W sumie po co mają znać wszystkie te szczegóły, skoro nasi pracownicy dobiorą najlepszy filtr do pojazdu.
Jednak przeglądając różne materiały w czasopismach motoryzacyjnych zachwalających ten czy inny filtr, warto wiedzieć co tak naprawdę jest ważne. Pierwszym parametrem, którym zajmiemy się jest przepuszczalność pyłu przez filtr (mierzona w gramach). Im wynik jest większy, tym mniej filtr wyłapuje pyłu, który krąży wraz z olejem w układzie smarowania niszcząc systematycznie współpracujące elementy silnika. Oczywiście istnieje możliwość skonstruowania takiego filtra, który zatrzyma wszystko. Ale to tylko teoria, ponieważ musi być zachowany balans przy uwzględnieniu kolejnego parametru, czyli oporów przepływu. Opory przypływu określa się jako różnicę ciśnień przed i za filtrem. Parametr ten wpływa ma wydajność układu smarowania. Gdy opory przepływu są zbyt duże, mogą wystąpić dwa zjawiska. Po pierwsze, może zadziałać zawór wewnątrz filtra i olej zamiast przepływać przez czynnik filtrujący "przeleci" przez filtr praktycznie bez jego udziału. Po drugie, co może być jeszcze niebezpieczniejsze, wydajność układu smarowania będzie na tyle niewystarczająca, że doprowadzi to do zniszczenia współpracujących elementów.
Koniec części pierwszej...